Pasja...zacznę może od tego że sam czasami czuję że ją tracę. Nie wstydzę się tego bo myślę że nie tylko mnie dotyczy ten problem. Uważam że w takim stanie najlepiej wrócić myślami do najprzyjemniejszego etapu w naszym życiu. Może ująłem to zbyt ogólnie ale w tym konkretnym przypadku chodzi mi o powrót do czasów naszych pierwszych treningów. W jednym z tematów zauważyłem z jaką radością wszyscy wypowiadamy się o czasach w których uprawialiśmy tzw. Jamakaszerkę.
_________________
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach